niedziela, 29 września 2013

` TermoEgzyStencja i Gabi.

Notka będzie 2w1, zawiera cytaty od Tes i Gabi i jednej dziewczyny, 
która zwie się Gabii tylko nie wiem czy to ta sama dziewczyna, więc... ;)

Musisz o nas walczyć nie możesz się poddawać. 
A gdy los Ci skopie dupę musisz umieć wstawać.

Pamiętaj że umrzesz w ustach to jest proste, niczego się nie boję ale strach przed morte.


Jesteśmy przecież źli, a walczymy ze złem.
 Zaprzeczamy sami sobie,żyjemy przez sen.




Patrz jak zazdrość zwodzi, plotki i kłamstwa to dziś te gorsze nałogi.




"Dzisiaj niewiedza to naprawdę piękny stan."




"Szybko chciałam dorosnąć poczuć smak życia. 
Dziś wiem jak egzystować bez konieczności bycia."





"Nie klnij na ciemność, 
zapal zapałkę,
udowodnij sam sobie,
 że potrafisz wygrać walkę."




"Uśmiechnij się do siebie i podnieś swoją wartość. 
Niech płomień się rozpali i wypali ludzką zazdrość"



Nie mam wymagań specjalnie zbyt dużych,
nie musisz specjalnie wierszem do mnie mówić.
Musisz słyszeć gdy ja milczę, wiesz przecież,
musisz być sobą przeciwstawić się tandecie.
Widzieć świat zawsze tylko z lepszej strony,
by wydawać się wyższym nie ubierać korony.


Musisz, powinieneś, nie możesz też udawać,
a gdy będzie potrzeba reguły jakieś złamać.
Zdolny do poświęceń, bo ja też tak potrafię,
żyć choćby na kredyt, a nie lecieć na kasę...

Chcę czuć Cię blisko, ale chcę też oddychać.


Chcesz mieć plastik, to kup lalkę Barbie,
bo nie jestem materiałem, który będzie zawsze fajny.
Akceptuj moje wady,naucz się z nimi żyć,
bądź zawsze sobą bo nie musisz się kryć.


Mama, przyjaciele temu związku są przeciwni,
ale oni nie wiedza jak jesteś mi bliski,
jak silny związek - ja i ty stworzyliśmy. <3 div="">



"Miałeś wiele dziewczyn ale żadnej kobiety,
Wiec nie miałeś nigdy prawdziwej lekcji."



"W sumie nie chce wiele tylko potrzymaj mi głowę,
gdy znów wyrzygam miłość by zapomnieć o Tobie!"



Z góry powiem ja naprawdę nikomu nie zazdroszczę,
Od razu powiem sama, o siebie się zatroszczę.


Piękna w dzień?! Bardzo przykro, ale bestia w nocy,
Na próżno próbujesz z taką zaznać rozkoszy.
Marzysz dniami i nocami by utonąć w jej dekoldzie,
Ona cie wychuja a ty z kajdankami skończysz w sądzie.



Ja, swój świat, moje style, ręka rękę myje,
Nie zgnoję, nie powiem że faceci to żmije.
Jakoś z nimi się żyje, ja chce z jednym całe życie,
Nawet jeśli życie i choćby na kredycie.



Wystarczy się rozejrzeć, na ulicach kopie Dody,
Zero mózgu, takie panny tylko dobrze robią lody.

Mówcie o mnie ciągle że jestem zwykłą szmatą,
A ty chuju co, że niby jesteś dyplomatą?!
Jeśli to był żart, to był słaby jak ty sam.


Pamiętaj że umrzesz w ustach to jest proste, 
niczego się nie boję ale strach przed morte
są podróże w życiu ale ona jest portem,
dziś wiem wszystkie drogi prowadzą do morte.

Żeby się odbić najpierw trzeba sięgnąć dna.


Bicie serca mi mówiło, że tylko Ciebie mam.
Ale ty jak zawsze okazałeś się tym typem,
Który chce, wykorzystać i zranić dziewczynę.
Po co mi to było? Najpierw miłość, później łzy.


Zero tłumaczenia, po prostu się nie liczę...
Odejść potrafiłeś, wyśmiać mnie doskonale.
Zapomniałeś, o tym że kochałeś,
Przepuściłeś wszystko, koniec i kropka.


Głupia i naiwna, zaufałam Tobie,
I nie rozumiem dlaczego jeszcze siedzisz w mojej głowie,
Zamknięta bez powietrza siedzę i obmyślam to wszystko,
Nigdy nie kochałeś, mówiąc "Kotku tak wyszło".



Nie dałeś mi szacunku, nie dałeś niczego,
Zostawiłeś serce z blizną, będziesz żałował tego.


Po co mówiłeś "Kocham" jak to tylko puste słowa,
Zranić potrafiłeś, mówiąc je codziennie prawie,
Zero sentymentu do mnie, pewnie nie masz nawet wspomnień,
Czy kochałeś prawdziwie? Nigdy tego się nie dowiem...



Byłeś pomyłką teraz to wiem,
Że nie warto ufać Tobie...
Z każdym kolejnym dniem,
Uświadamiam sobie,
Że będziesz mym wrogiem!


Życie odpłaci Ci się za to jak się zachowałeś,
Jestem wartościowa, ty inaczej uważałeś.



Nigdy nie rozumiałeś, że naprawdę kocham,
Przez to często jeszcze, do poduszki szlocham,
Teraz będę silna, twarda, nie dam się nikomu zranić,
Zostawiłeś mnie, teraz mam Cię za nic!


Nikt nie jest numerem,więc po co te cyfry?
Zrozumiesz kiedy pojmiesz,że ten obok jest Ci bliski,
nikt nie ma prawa bezczelnie nas naznaczać,
blizny po faktach lecz to Bóg nas doświadcza,
z nami świadczy o drodze,o tym czy kręta,
a ilość blizn na drodze czy osoba ta wymiękła?






Pierdol się kleszczu - pamiętasz to kochanie?
Pierdol się chuju, trochę zmieniam twe gadanie.


W czym ta dziwka była lepsza? Zastanówmy się chwilę
W tym, że mnie frajerze nie kupisz tanim winem
Teraz zazdrość Cię zżera, niby łamacz damskich serc
Choć masz prawie 2 metry nie dorastasz mi do pięt!


Szacunek ważna rzecz, a więc teraz to stracisz
Za te wszystkie kłamstwa dużą cenę zapłacisz....






Kasa, kasa, będziesz za kasę ssała kutasa!
Ja mam w rękawach nie jednego asa.
Ty jesteś tylko dziwką sięgającą niżej pasa.


Nie otaczam się ludźmi bez honoru,
Tu jest ulica tu nie mam wyboru,
Tu nie gram, żeby przegrać,
Tu nie ma kompromisu.


Gorączka myśli spędza mi sen z powiek,
Co nowego o sobie na mieście się dowiem,
Co nowego pierdolą na mój temat.


Wszyscy w pudle a Ty papiery czyste,
Frajer i farmazon, wszystko pod twoim nazwiskiem,
Mam swoją czarną listę i z niej cię nie wykreślę.



Twoje imię ty kondomie to synonim słowa "kurwa".



Wreszcie przestałam się bać i normalnie zasypiam
wtulona w ramionach cudownego mężczyzny
dzięki niemu już nie ma na sercu tej blizny.



Powiedz mi jak to jest, patrzysz w lustro i czujesz się jak śmieć.



Ja tylko czekam aż przysypią Ciebie piachem
Tobie nie podają ręki tylko podają Ci lachę.


Zamykam oczy i chce tylko zapomnieć,
To co nas łączyło zakończyłam bezpowrotnie.
Mam do Ciebie żal, w sercu czuję ból.
Boże prowadź mnie, nie chce cierpieć już.

Twój cudowny uśmiech, aż przechodzi mnie dreszcz.
Modliłam się do Boga niech to nie kończy się.


Przy Tobie na nowo odnalazłam sens życia.


A teraz cierpię i płacę za swą miłość,
We mnie jest złość, której nigdy nie było.

Te wszystkie puste słowa, te zapewnienia.
Zniknąłeś z mego życia, w moim sercu Ciebie nie ma.

Noce bezsenne to już jest standard.
Brak mi oddechu i zapachu Twego ciała.

Dałabym wiele żeby cofnąć czas,
Wtedy na pewno nie było by nas.




Alkohol już nie pomaga,
Nie oglądam zdjęć, bo brak mi odwagi.




Staram się pozbierać,
Chce tylko zapomnieć.
Zaciskam pięści,
To co nas łączyło chcę wymazać z pamięci.


W moich oczach łzy, tęsknota, żal.
Pusto w sercu, mimo że już kogoś mam.
Pamiętasz kochanie ułoży się co by się nie działo,
Tego nie da się posklejać,
To już popękało.


Tego układu nie miał prawa nikt zniszczyć,
Są chwile, że żałuję, że się poznaliśmy.



Jak uciec przed tym całym syfem
Przestać istnieć chociaż na jedną chwilę.

Zatrzymać ten czas kiedy jestem w twych ramionach
Chce wykrzyczeć temu światu jak bardzo Ciebie kocham
Jak wiele dla mnie znaczysz już zdążyłeś się przekonać.






Zamknij oczy, podaj mi swą dłoń. 
Wspólnie razem postawimy do przodu kolejny krok.


Na szarych chodnikach robię milionowy krok,
Przebyte kilometry na mej drodze złość.
Zatopione smutki, w czystej żołądkowej,
Szkoda, że tak czysta nie może być każda spowiedź.


A ja jestem mocna i psychicznie twardsza.
Staram się omijać przeciwności losu,
Kiedy nade mną lawina następnego ciosu.
Ale tylko śmierć może mi wszystko odebrać, 
Bo żadna osoba nie ma takiej siły w rękach.
A słowem możesz tylko mnie zewnętrznie zniszczyć, 
Bo wnętrza nie porównasz nigdy do zgliszczy.
Kopiesz dołki, potem sam w nie wpadasz.,
Nie wiesz co robić, ale po co tyle gadasz..
Zbędne słowa jak i obecność tutaj, 
Przemyśl dziesięć razy a nie od razu ufaj.



__________________________
Długa notka. :D /Tola

piątek, 27 września 2013

~ Kaen.
















` Jak się już pierdoli to pierdoli się wszystko na raz.

` Zostaw mnie! Nie chcę więcej twoich chorych porad.

`Niszcząc siebie, niszczysz uczucia swych bliskich.

` Suka Cię zostawi, ale bracia zostaną przy Tobie.

` Każdy dzień, rodzi w nich nowy ból, setki niechcianych słów, tych odegranych ról, ten ból.

` Mów mi D.ave .

Życie opisywane tysiącami liter, zalane falami bitew, momentami jadowite.

` Nowy dzień szansą na zmiany, szanse zawsze mamy!  

` Moje Alter ego namawia mnie dziś do złego .

` Jesteś mi potrzebna jak pomoc po powodzi .

` Brawa dla was panowie za skopanie tego chłopca, kiedyś przyjdzie czas na zemstę, a zemsta będzie słodka.

Ale nawet jak to życie mocno jebie nam po oczach, mamy tylko jedno, więc należy mocno kochać.

` Tyle godzin spędzonych na rozmowach, nasze plany, nadal boli, te słodkie, gorzkie słowa, w nas zostały, los ugodził, prosto w serce został wbity sztylet .




Taki tam krótki post. Może potem jeszcze coś dodam. : */ Tusia.

środa, 25 września 2013

` Słoń.

` Mam chyba w mózgu larwy, bo ciągle słyszę szepty
Mówią że ludzie są szpetni, a cały świat to śmietnik.

` Z całej siły na twej szyi zaciskam obiema dłońmi
O wszystkim zapomnij, wprowadzę cię w stan agonii
Jak już będziesz nieprzytomny, twój świat w mroku się schowa
Ja cię ocucę żeby powtórzyć wszystko od nowa.


Na pewno znasz takie noce, ten destrukcyjny moment, w którym każda myśl waży grubo ponad tonę...!


Zwykły szary dzień ludzie kolorują wódką, grosze brutto, rzeczywistość mamy smutną...



'Został tylko napis Love Forever pod ich zdjęciem.'



Bo depresja jak tyfus, niszczy społeczeństwo i niektórzy poddają się tej dziwce zbyt często.


Tutaj zwykła codzienność to nie fabryka snów.

Każdy kij ma dwa końce, a każda róża kolce. <3




To bezsens chłopaku mimo całego syfu, nie rób sobie krzywdy przez rzeczy na które nie masz wpływu.

Licz tylko na siebie, jeśli umiesz liczyć, bo mimo upływu lat nadal żyjemy w dziczy.




"Ta agresja dla wielu ludzi jest karmą, a wpierdol to nauka, którą dostaniesz za darmo. Więc zastanów się czy warto udawać bohatera, bo niejeden pseudo-kozak już kły z gleby zbierał."



Ludzie wierzą w to, że system zmieni sytuację w miastach 
Kiedyś wierzyli, że ziemia jest płaska.






Rap to nasza fobia, droga bez powrotu, choroba na którą nie ma, nie będzie antidotum.


Modlitwy nie pomogą jeśli Bóg Cię nie słucha. Jedyny pewnik dotyczący życia to kostucha. Zanim wyzioniesz ducha i nadejdzie smutny koniec. Wyprujesz sobie flaki żeby żyć na poziomie.

Ludzka natura najbardziej kurewska ze wszystkich.



"Świat jest głuchy na twoje łzy i łkanie."




Masz ze mną szanse jak przydrożna dziwka z pędzącym tirem.



Bo najważniejsze w kochaniu zwłok jest to, że nie marudzą. 

Więc zanim wykonasz ruch dobrze zastanów się nad nim, 
bo każdy łyk powietrza może być twoim ostatnim.

"Kilometry sznuru są moimi farbami i płótnem, 
jestem artystą śmierć to dla mnie piękno absolutne."

"I czy tego chcesz czy nie jesteśmy tacy sami ziomek 
Nasze serca pompują krew a łzy są słone."


"Świat należy do odważnych, nikt nie pamięta tchórzy."

"Wiem, że czasem sam tonę w morzu złych myśli 
I jedyne co z tego mam to psychiczne blizny."


Myślą, że są lepsi, nie są, nie czuj się gorszy. 
Kto im dał prawo żeby móc nas osądzić? 
Dosyć! 
Spójrz mi w oczy, wiesz przecież nikt mi tego nie dał, 
nikt mi tego nie zabierze.




Poznański dwugłowy potwór kotku. xd




/Tolaa

sobota, 21 września 2013

~ Kali.


` I choć nie szukał, żadnej baby na stałe, to ten przewrotny los podesłał mu nie lada damę .

` Niedostępna jak śnieg tego lata padał deszcz gdy kłamała że kocha go jak brata .

` Gdzie się podziały pary kochające siebie za nic? Teraz bezinteresownie ktoś Cię może tylko zranić. 

` Mam szacunek dla prawdziwych, mam pogardę dla fałszywych zaciskam piąchy za te wszystkie wyrządzone krzywdy .

` Jak masz mamę, tatę, hajs, weź to doceń . 

`  Tik-Tak, Tik-Tak zniknęło wszystko to co kocham .

` Mam grono kumpli, najlepszy to samotność .

` Chciałbym zamknąć oczy i otworzyć je gdzieś indziej .

` Gdybym mógł, gdybym tylko cofnął czas, gdybym mógł urodził bym się jeszcze raz .

` Co by się nie działo, szanuj swe wartości.

` Wszystko czego chce to tak niewiele, życie daj mi to.

` On już od małolata wychowany przez ulicy . 

` Niechaj domowe ciepło i miłość Was jednoczy .

` Czasami  dwie różne połowy pasują jak ulał . 




Patrzcie jakie fajne zdjęcie znalazłam *-* 
Tak, wiem ze krótko :c 
/ Tusia. 

~ Tałi .






` W muzyce ukojenia szukam, ta pozwala zasnąć ukojenia szukam, ta pozwala zasnąć .

` Gdyby nie garstka tych, którzy dają mi to światło to już bym na cmentarzu pewnie miał grunt na własność .

` To smutne, że nie widzisz już w moich oczach siebie .

` Wszystko skończone, brak chęci do życia. Byłaś moim tlenem więc czym mam oddychać ?

` Zostaw to co sprawia że dzień znów Cie nie cieszy .

` Słuchaj kurwa wreszcie nie będę powtarzać się wiecznie.. Od życia każdy ma tyle ile sam sobie weźmie.

` Otwieram oczy, wita mnie muzeum wkurwień . 

` Specjaliści, znawcy serc, którzy nigdy nie kochali .

` A przecież nie chcę źle, przecież już wiem jak to boli, mimo tego i tak zawsze, muszę coś spierdolić .

` Musisz zrozumieć, że spotka Cię kara. Poczekam, aż zatęsknisz wtedy powiem Ci spierdalaj .

` Kochać to nie znaczy mieć coś na własność .



Sorcia, że taka krótka notka i nic nie pisałam przez pewien okres czasu, ale wiecie.. szkoła i lenistwo. Postaram się to nadrobić :) / Tusia.

czwartek, 19 września 2013

` Jeśli mogę powiedzieć komuś ''kocham Cię'', 
muszę być w stanie powiedzieć ''kocham wszystko w Tobie, kocham świat poprzez Ciebie, 
kocham w Tobie również samego siebie''.





Nie chcę słów. Chcę obecności.




` zgodnie z tą filozofią, co ma się stać, stanie się.



` Co jest prawdą dziś, okazuje się fałszem jutro.




Dam Diri Dam Diri Diri Dam Dam.




Moje serce, jak nigdy mocniej bije przy tobie kochanie.




  
"Ktoś odchodzi. I potem zostaniesz sam, z dziurą jak po kuli i możesz wlać w tę dziurę bardzo dużo, mnóstwo cudzych ciał, substancji i głosów, 
ale nie wypełnisz, nie zamkniesz, nie zabetonujesz."








Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku,

Bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój.










Powątpiewam w Ciebie często, jednak mimo wszystko kocham Cię za przeszłość. 






Czasem nie mówię nikomu jak naprawdę się czuje. Nie dlatego, że nie wiem. Nie dlatego, że boję się ich reakcji. 

Nie dlatego, że im nie ufam, ale dlatego, że nie znajdę odpowiednich słów, żeby mogli chodź w małym stopniu mnie zrozumieć.



Uczę się milczenia. 
Słowami można się zadławić.


Napij się ze mną wina, napij się ze mną wódki. Zapalimy papierosa, utopimy smutki.




Ja? Marionetka poruszana przez ciebie za sznurki na scenie nieskończonej tęsknoty.


To tylko krok, by pomyśleć i się cofnąć,

Zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć.



`  Dlaczego kochamy najmocniej wtedy, gdy miłość umiera?




Myślę o Tobie i jakoś nie mogę przestać
cały mój świat w Twojej osobie się streszczał.


Cierpię, więc jestem. 


Skazana na zajebistość . ;D



Afekt, uczucie, feblik, namiętność, poryw serca- obojętnie jak to określisz.



Na zegarze 23:59, obiecuję, że myślę o Tobie już ostatni raz...
...dzisiaj.


Sam na sam, tylko ja i ten stan, kiedy wdycham samotność. <3

Betonowe lasy mokną,

wiatr wieje w okno,
siedzę w oknie i wdycham samotność.


___________________________________________
I oto dłuższa notka. xD 
Jutro też postaram się dodać. :3
/Tola
` To ja docenię Cię, jak nikt inny stąpający po tej kuli ziemskiej. Zrozum.
 


` mój syn, będzie łamał waszym córką serca, a synom szczęki. ;D 



` Są rzeczy których chciałbym nie pamiętać 
ale żadnej z nich nie chcę się wyrzekać ..



świat jest piękny tylko ludzie to kurwy,
człowiek człowiekowi stwarza obraz obłudny...






Soy completamente tuya.
Cała jestem Twoja.




Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero. 
Możesz być nikim dla świata, ale dla kogoś możesz być całym światem.






__________________________________________
Przepraszam za ten brak notek z mojej strony i, że ta jest taka krótka. :< 
Nadrobię to, obiecuje. ;*
W ogóle, to ktoś czyta tu ten blog? Jak tak to dajcie komentarz. :c 
/Tola